Letnie miesiące kojarzą nam się z piękną, często upalną pogodą. Dla wielu osób wymarzone wakacje oznaczają relaks w promieniach słońca. I choć często konkretny sposób spędzania przez nas czasu jest bardzo różnorodny, to niemal każdy wystawia swoją skórę na działanie promieni słonecznych. Niezależnie od tego, czy planujesz spędzić urlop na kempingu, w górach, nad jeziorem, na brzegu miejskiego basenu, na wczasach all inclusive czy w przydomowym ogródku – powinieneś odpowiednio zatroszczyć się o swoją skórę. To bardzo ważne, ponieważ w ten sposób uchronisz się nie tylko przed oparzeniami słonecznymi, ale także przed poważnymi chorobami. Dziś podpowiadamy, jak prawidłowo zatroszczyć się o skórę latem, jakich błędów nie popełniać oraz czy w przypadku dzieci powinniśmy stosować się do innych zasad.
Kremy UV – o co z nimi chodzi?
W drogeriach i aptekach produkty z filtrem UV możemy nabyć przez cały rok. Okazuje się jednak, że nie wszystkie są sobie równe. I nie chodzi tu tylko o stopień ochrony UV. Najprościej założyć, że im wyższy poziom ochrony SPF (Sun Protection Facton) deklaruje producent, tym lepiej preparat zadba o naszą skórę. Warto wiedzieć, że produkt, na którego opakowaniu pojawia się ten skrót, wpływa na promienie słoneczne. Dokładniej mówiąc… absorbuje, rozprasza lub odbija promieniowanie UV. Większość osób decyduje się na zakup preparatów o wysokiej ochronie SPF, na przykład SPF 50. Należy pamiętać o tym, że filtry SPF blokują promieniowanie UVB. Aby powstrzymać przedostawanie się do skóry promieni UVA, warto wybierać preparaty, które dodatkowo opisane są skrótami PPD (Persistent Pigment Darkening) lub IPD (Immediate Pigment Darkening). A co z promieniowaniem UVC? Nim na szczęście nie musimy się martwić – pochłania je bowiem warstwa ozonowa.
Jaki filtr SPF powinien posiadać niezawodny preparat na słońce? Nawet preparaty z niskim filtrem SPF wykazują sporą skuteczność w trosce o skórę. Dla przykładu: produkt z filtrem SPF 2 potrafi absorbować około 30% promieniowania UVB, a krem z filtrem SPF 10 zredukuje już 85%. Najmocniej promieniowanie UVB neutralizują filtry z przedziału SPF 30-50 i więcej, które ograniczają jego szkodliwość nawet o 98%.
Sposób, w jaki słońce oddziałuje na naszą skórę, zależy nie tylko od nałożonego preparatu. Każdy z nas ma określony fototyp skóry, która reaguje na promienie słoneczne w zależności od ilości melaniny. To dlatego jedni opalają się błyskawicznie, a inni cierpią z powodu poparzeń słonecznych. Ciekawostką jest fakt, że filtry dzielimy na fizyczne oraz chemiczne. Niektóre z nich zawierają w składzie również blokery organiczne.
Fotostarzenie – jak chronić się przed słońcem
Wydawać się może, że przebywanie na słońcu jest nie tylko przyjemne, ale także zdrowe. W końcu to właśnie dzięki niemu nasz organizm produkuje naturalną witaminę D. Warto jednak pamiętać o tym, że słońce może mieć negatywny wpływ na naszą skórę (i nie tylko). Pod wpływem silnego, letniego słońca i promieniowania świetlnego nasza skóra starzeje się. Jest to tzw. fotostarzenie, które występuje niezależnie od wieku. W praktyce osoby, które spędzają na słońcu wiele czasu, mogą wyglądać nawet o kilka lat starzej. Jeśli Twoja skóra ma pogrubiony, szorstki naskórek, powstają na niej brodawki łojotokowe, zaskórniki podsłoneczne lub przebarwienia – prawdopodobnie za długo przebywasz na słońcu.
Skórę przed fotostarzeniem zabezpieczamy właśnie preparatami z filtrem. Warto zadbać również o dostarczenie organizmowi substancji, które będą wspierać skórę od wewnątrz. Przykładem jest witamina C, która ułatwia gojenie skóry oraz witamina E, której zadaniem jest poprawa przemiany materii w tkance skórnej. Witamina A zapobiega degradacji kolagenu oraz przyspiesza odbudowę naskórka. Koenzym Q10, którego nazwę widzimy na opakowaniach wielu kosmetyków, poprawia odporność skóry i rozjaśnia istniejące przebarwienia. Flawonoidy, zawarte np. w zielonej herbacie i miłorzębie japońskim, uszczelniają naczynia krwionośne w skórze i działają przeciwzapalnie.
Ochrona przed słońcem to oczywiście nie tylko stosowanie preparatów z filtrem przeciwsłonecznym. Warto pamiętać o odpowiednim doborze letnich ubrań. Powinny być lekkie, jasne i przewiewne, a także… osłaniać ciało. Wybieraj koszulki z rękawami, które zakryją barki. W końcu, kto z nas choć raz nie zmagał się z poparzonymi, bolącymi ramionami? Nie należy też zakładać zbyt wielu warstw. To ważne szczególnie w przypadku dzieci i niemowląt. Nie zapominajmy też o nakryciu głowy, które zabezpieczy przed przegrzaniem oraz okularach przeciwsłonecznych – koniecznie z filtrem UV. Jeśli masz taką możliwość, między 10.00 a 14.00 unikaj przebywania na słońcu. Wybierz miejsce w cieniu, np. pod drzewami, rozstaw parasol lub namiot.
Aplikacja preparatów – kiedy i jak często?
Czas na kilka zasad dotyczących aplikowania preparatów z filtrami. Stosuj je przez cały rok, a latem postaw na filtr SPF o wartości minimum 30. Nakładaj krem na fragmenty ciała, które nie są przykryte ubraniami. Jeśli przebywasz na plaży lub basenie – na całe ciało. Preparat powinno się nakładać około 15-30 minut przed wyjściem na słońce, a aplikację należy powtarzać co 2-3 godziny oraz po każdym wyjściu z wody (nawet, jeśli produkt jest wodoodporny). O ile kwestia nakładania preparatów z filtrem SPF jest dla nas naturalna, gdy wypoczywamy nad wodą, nie powinieneś zapominać też o tym, by krem stosować również przy innych okazjach. W czasie wyprawy w góry, spaceru po lesie, a nawet zimą, np. na nartach czy w czasie trekkingu. Nie rezygnuj z niego nawet w pochmurne dni – promieniowanie UVA przenika przez chmury i oddziałuje na skórę.
Jak dużą ilość kremu z filtrem SPF nakładać na twarz? Taką informację można często znaleźć na opakowaniu produktu, jednak rzadko zwracamy na nią uwagę. W praktyce należy przyjąć, że na skórę twarzy, szyi i dekoltu powinno się nałożyć około jednej łyżeczki preparatu (5 mg/cm2 skóry). Warto pamiętać, by krem nałożyć na całą powierzchnię skóry, a nie wyłącznie punktowo.
Na poparzenie przez promienie słońca najbardziej narażone są dzieci, szczególnie najmłodsze. Wynika to przede wszystkim z faktu, że ich skóra nie jest jeszcze w pełni dojrzała – naskórek i skóra właściwa są po prostu cieńsze. Dodatkowo, w skórze niemowląt i najmniejszych dzieci nie ma odpowiedniej ilości melanocytów, czyli pigmentów, które chronią przed promieniami UV. To wszystko sprawia, że najmłodsi o wiele szybciej reagują na kontakt skóry ze słońcem. Mogą pojawić się na niej nie tylko rumienie, ale także pęcherze. Negatywny wpływ słońca na skórę dziecka może występować nawet, jeśli jeszcze go nie dostrzegamy. A zatem – jak chronić przed promieniami UV maluchy?
Podstawą jest dobre zaplanowanie urlopu. Z najmłodszymi dziećmi – poniżej 3 roku życia – nie powinno się wyjeżdżać do miejsc, w których panują wysokie, 40-stopniowe upały. Zrezygnuj też z wychodzenia na słońce między 10 a 15.00. Warto pamiętać, że nałożenie kremu, nawet z najwyższym filtrem, nie zwalnia nas z rozsądku. Dzieci nie powinny przebywać na słońcu zbyt długo. Nie wolno też przykrywać wózka, np. pieluszką tetrową. Zamiast ochronić dziecko, stworzy w gondoli… warunki szklarniowe. Niezależnie od wieku, dzieci powinny pić dużo wody. Nie należy zastępować jej kolorowymi napojami ani sokami, które będą dodatkowo pobudzać pragnienie.
Jakich błędów w ochronie przed słońcem nie popełniać?
Stosowanie preparatów z filtrem SPF w wielu wypadkach jest dla nas całkowicie naturalne. Zdarzają się nam jednak drobne wpadki. Warto pamiętać nie tylko o smarowaniu ciała, ale także specjalnej ochronie niektórych jego elementów – uszu, ust oraz spodu stóp. Czapki, szczególnie dziecięce, powinny mieć szerokie rondo, które zabezpieczy także twarz, szyję, uszy i ramiona. Krem wsmarowujemy w skórę – także pod strój kąpielowy. W przypadku dzieci powinniśmy rozważyć zakup kostiumów, które nie będą przepuszczać promieni UV. To szczególnie ważne, ponieważ piasek i woda odbijają promienie słońca, tym samy zwiększając ich działanie.
Letnia pielęgnacja skóry to nie tylko stosowanie preparatów z filtrami SPF. Warto postawić również na specjalne, nawilżające kosmetyki i delikatne peelingi (raz na 2 tygodnie). Panie powinny pamiętać o tym, by latem unikać ciężkich makijaży – najlepiej postawić na minimalizm. Nie należy zapominać też o dokładnym demakijażu twarzy.
Lato to wspaniały, słoneczny czas. Warto czerpać z niego pełnymi garściami, jednocześnie zachowując zdrowy rozsądek. To najlepszy sposób, by ochronić się przed poparzeniami i przegrzaniem organizmu.
