Skakanka to zabawka, którą doskonale zna każde dziecko (nie tylko dziewczynki!) wychowane w latach 90. Była w niemal każdym domu, prawie niezniszczalna, a jeśli się zgubiła – wystarczyło wyskoczyć po nową do najbliższego kiosku, zrobić ją samemu albo pożyczyć od sąsiadów. I choć wydaje się niezwykle prostą zabawką, która dzisiaj nie ma racji bytu, to warto pokazać dzieciom, jak dawniej się bawiłeś.
Dziś chcemy przypomnieć Ci najbardziej klasyczne skakankowe zabawy. Mamy w zanadrzu 20 propozycji, wśród których na pewno znajdziesz coś dla Ciebie i Twoich pociech. Znałeś je pod inną nazwą albo na nieco innych zasadach? To dowód wszechstronności skakanki – na każdym podwórku reguły gry były nieco inne i zależały od kreatywności użytkowników.
Czas na skoki
- Zacznijmy od klasycznego skakania. Na dwóch nogach, na jednej albo na skrzyżowanych. A może tyłem? Pokaż dzieciom, jak Ty się bawiłeś w przeszłości i miej frajdę razem z nimi. Nie zapomnij o tym, żeby pozwolić poskakać także im.
- Niech skakanką pokręcą inni. To spore utrudnienie dla skaczącego i ćwiczenie na koordynację wzrokowo-ruchową dla kręcących.
- Osoba, która skacze, powtarza rymowankę. Wybierz ulubioną wyliczankę z dzieciństwa albo wymyślcie jakąś wspólnie.
- Skaczcie umówioną ilość podskoków po kolei (np. po 5, 10, 15), a komu się nie uda – odpada.
- A gdyby tak skakać przez dwie skakanki na raz? Oczywiście kręcić musi ktoś inny, niż skacze. To zdecydowanie bardziej zaawansowany poziom.
Sprawdź swoją zręczność
- Słyszałeś o skakankowym berku? Obwiąż się skakanką w pasie, tak aby imitowała ogon, i uciekaj. Kto pierwszy złapie uciekającego, przejmuje skakankę i sam ucieka.
- Weźcie tyle skakanek, ilu jest chętnych do zabawy i ustawcie się na linii startu. Ustalcie metę i ścigajcie się do niej. Oczywiście cały czas skacząc na skakankach.
- Rozciągnij skakankę na ziemi i potraktuj ją jako linię, po której musicie spacerować. Ten, kto spadnie, zaczyna od nowa.
- Skacząc na skakance obracaj się o 90 stopni. W wersji trudniejszej – Ty skaczesz, a osoba obok mówi, czy masz obracać się w prawo, czy w lewo.
- Wykorzystaj skakankę jako rekwizyt. Ułóż z niej na ziemi kółko, do którego będziecie celować woreczkiem z ryżem albo piłeczką.
Odrobina rywalizacji
- Przeciąganie liny. To zabawa, która sprawia frajdę niezależnie od wieku!
- Zając. Czy wiesz, jak skaczą zające? A żaby? Spróbujcie przeskoczyć w taki sposób przez skakankę trzymaną przez innych.
- Fale na jeziorze. Dwie osoby trzymają luźno skakankę i co jakiś czas nią poruszają. A Ty musisz przeskoczyć na „drugi brzeg” bez dotykania fali. Przy każdym skoku fale poruszają się coraz szybciej i mniej regularnie.
- Przeskocz przez linę. Do tej zabawy potrzeba kilku osób. Jedna stoi na środku i trzyma skakankę. Pozostałe stoją w kole, w zasięgu liny. Osoba na środku kręci skakanką (coraz szybciej i szybciej), a stojący w kółku muszą nad nią przeskoczyć. Kto nie da rady – odpada.
- Ogień – ustalcie, że skakanka jest gorąca jak płomień ognia. Dwie osoby trzymają za przeciwne końce, a Twoim zadaniem jest przejść pod spodem i uciec przed pożarem. W każdej rundzie trzymajcie skakankę coraz niżej…
Nauka przez zabawę i nie tylko
- Poćwiczcie liczenie. Najpierw co jeden, potem co pięć albo co trzy. Zacznijcie od stu, tysiąca albo liczcie w dół.
- Czy znasz alfabet? Sprawdź przy skakaniu na skakance. W ten sposób możecie potrenować też dzielenie słów na sylaby.
- Spróbuj ułożyć ze skakanki różne kształty. Na przykład rybę albo księżyc. A może zagracie w kalambury, zgadując, co ułożyliście?
- Wyścigi pociągów. Potrzebujecie co najmniej dwie drużyny po kilka osób. Ustawiacie się w rzędzie za linią startu, trzymając jedną skakankę na drużynę. Zaznaczcie metę i… kto przybiegnie pierwszy, ten lepszy!
- Zamień skakankę w lasso i próbuj złapać przedmioty leżące na ziemi. Pamiętaj, żeby zachować ostrożność!
Jak dobrać skakankę?
Być może pamiętasz ze swojego dzieciństwa, że skakanki były różne i nie zawsze skakało się przez nie wygodnie. Niewielkie znaczenie miały w tym zakresie rączki i materiał, z którego zrobiony był sznur. Ważna jest długość zabawki, przede wszystkim podczas skakania indywidualnego. Jak właściwie dopasować skakankę? I który z wielu modeli wybrać?
Skakankę należy dobrać do wzrostu użytkownika. Aby sprawdzić, czy ma odpowiednią długość, najlepiej stanąć stopami na środku liny i podnieść rączki do góry. Przy idealnie dopasowanej skakance będą sięgać do pach. Na szczęście długość skakanki bardzo łatwo regulować – w najprostszych modelach po prostu wyjmujesz sznur przez zewnętrzny koniec rączki i zawiązujesz na nim odpowiednią ilość węzełków. Bardziej zaawansowane, sportowe modele mają wbudowany mechanizm do regulowania długości.
Jeśli chcesz korzystać ze skakanki do regularnych treningów, zwróć uwagę na wielkość rączek. Dla dzieci wybierz model z małymi uchwytami, dla siebie – takie, które dobrze leżą w dłoni.
Skakanka ma być także miłym elementem pomagającym zachować Ci zdrowie fizyczne, warto też by była atrakcyjna dla oka, może powinna być w Twoim ulubionym kolorze, a może pasować do stroju gimnastycznego czy torby sportowej? Kolor dla nas dorosłych być może ma znikome znaczenie, ale dla najmłodszych ogromne, dlatego warto i na to zwrócić uwagę.
Dobra nie tylko do zabawy
Powyżej przedstawiliśmy 20 pomysłów na zabawę ze skakanką. Warto w tej kwestii postawić na kreatywność i spróbować wymyślić własne gry oraz ich zasady. Bo przecież chodzi o to, by dobrze się bawić! A jeśli znudzi Ci się skakanka, po prostu wymień ją na gumę do skakania. Pamiętaj jednak, że skakanka nie musi służyć wyłącznie do zabawy.
Skakanie, które pamiętamy z dzieciństwa, to świetne ćwiczenie wytrzymałościowe. Wykonywanie regularnie na przykład przez… bokserów. Dlatego też nie należy jej traktować tylko jako wspomnienie z dzieciństwa, a tym bardziej nie należy odczuwać wstydu sięgając po nią podczas treningu.
Powodzenia 😊
